Wywiad z wójtem czyli most, kładka i obietnice wyborcze wójta

Marszałek Podkarpacia zapewniał, że po 11 listopada 2013 roku spotka się z samorządem Powiatu Mieleckiego w sprawie budowy mostu na Wisłoce. Do dziś nie ustalono terminu spotkania. Starosta Andrzej Chrabąszcz, przewodniczący Rady Powiatu Mieleckiego Henryk Niedbała, radni Sejmiku Podkarpackiego: Zdzisław Nowakowski i Jan Tarapata oraz ja, skromny poseł, czekamy na ustalenie terminu. Każdy mielczanin pewnie też czeka na info w tej sprawie.

 

Proszę o stanowisko w sprawie wypowiedzi Pani poseł Krystyny Skowrońskiej umieszczonej na swojej stronie  Facebook w dniu 13-XI-2013 cytat wypowiedzi Pani Poseł „Ile można czekać na Marszałka?  "Panie Marszałku, kiedy nas Pan zaprosi? Jak długo można czekać w korytarzu?”

Nasze pytanie dlaczego nie jest Pan zaproszony w tej sprawie skoro zaistniałą sytuacje odczuwają mieszkańcy gminy Mielec, a most tak naprawdę będzie służył tym mieszkańcom w dotarciu do pracy, sklepów oraz szpitala?

odp. Wójt Gminy Kazimierz GACEK

Brak drugiej przeprawy mostowej stanowi nie tylko znaczne utrudnienie ale również istotną barierę rozwojową dla miasta i całego powiatu. Starosta powiatu przyjął na siebie rolę inicjatora działań zmierzających do powstania mostu. Z inicjatywy Starostwa powstały koncepcje dróg dojazdowych do SSE wraz z mostem na Wisłoce i została wybrana jedna z ich – tzw. wariant 1a. Zatem spotkania dopominają się władze powiatu, radni sejmiku województwa podkarpackiego oraz last but not least Pani poseł. W składzie delegacji szykującej się na spotkanie z Marszałkiem nie wymienił Pan również innych przedstawicieli samorządów gminnych, w tym Gminy Miejskiej Mielec. Bardzo pragnę by to spotkanie zapoczątkowało zgodę i porozumienie i było podstawą do dalszych konstruktywnych działań zmierzających do pozyskania środków na tą inwestycję. Ze swojej strony, jako wójt zrobiłem wszystko by konsultacje społeczne w Gminie Mielec objęły wszystkich zainteresowanych i były konstruktywne. Chciałbym by ten wysiłek zaowocował rozwiązaniami satysfakcjonującymi dla mieszkańców gminy i powiatu

Pyt. BiR e-mielec24.pl    
Słyszymy, że z kładki mogą korzystać karetki pogotowia ratunkowego ale wszyscy wiemy jak została wykonana inwestycja związana z budową przeprawy na rzece Wisłoce nasze pytanie brzmi: Czy Pan sądzi, że ta kładka wytrzyma przy przejeździe karetek pogotowia gdy będzie taka potrzeba oraz kto będzie odpowiedzialny za zniszczenia przeprawy jak zaczną tędy jeździć ambulanse pogotowia?

 odp. Wójt Gminy Kazimierz GACEK
Złożyło się tak, że ekspertyza techniczna zabraniająca użytkowania starej kładki powstała w 2006r. po fali działań nadzoru budowlanego w całej Polsce spowodowanej tragiczną katastrofą hali wystawienniczej w Katowicach. Ówczesne władze gminy zabrały się za budowę rzekomo mostu. Moja kadencja skończyła się. Nie mogłem z powodu pracy zawodowej nadal być radnym toteż i skończyły się moje ostre wystąpienia na sesjach rady gminy w których wskazywałem nieprawidłowości przy pracach. Kładkę dalej budowano i wyszło to co widać. W trakcie powodzi w 2010r. wykorzystywano kładkę do ruchu samochodowego by dowieźć sprzęt ratowniczy i żywności do Zawierzbia (części Podleszan), w którym część domów była zalana wodą z zastoiska wodnego, jakie się tam wytworzyło. Zatem kładka wytrzymała sporadyczny ruch ciężkich pojazdów. Oceny rzeczoznawców nie pozostawiają jednak złudzeń, kładka nie może być użytkowana dla ruchu pojazdów samochodowych. Takie stanowisko prezentuje również nadzór budowlany. Niestety, teraz trzeba wyłożyć po raz kolejny kasę by w końcu ta konstrukcja miała oczekiwane cechy funkcjonalno-użytkowe. Jest to jednak najszybsze możliwe rozwiązanie dla poprawy skomunikowania Mielca z przedwisłoczem. W trakcie powodzi 2010r. przez kładkę przejeżdżały pojazdy z wodą, żywnością i sprzętem do zalanego Zawierzbia, ponieważ w Wisłoce woda już opadła, a nadal tworzyła zastoisko po stronie Podleszan. Sporadyczny, ratunkowy przejazd bym zdecydowanie odróżnił od częstych przejazdów.

Pyt. BiR e-mielec24.pl    
Słyszymy o „ciasnocie” w obecnym budynku Urzędu Gminy ,że istnieje potrzeba budowy nowej siedziby, widać ze budynek nie jest duży i panuje tu tzw. „ciasnota” nasze pytanie?

Czy jest planowana budowa nowej siedziby Urzędu Gminy i czy jest w ogóle taka potrzeba?

odp. Wójt Gminy Kazimierz GACEK
Jeszcze za poprzedniej kadencji wyznaczano w budżecie po ok 400 tyś zł. na rozpoczęcie remontu dotychczasowego budynku Urzędu Gminy. Nie mniej powódź i inne potrzeby skutecznie zmieniały te plany. Obecny budynek jest już zbyt ciasny dla obsługi zwiększanych przez Państwo z roku na rok zadań gminy, nie jest dostosowany dla potrzeb niepełnosprawnych, od kilku lat Archiwum Państwowe żąda stworzenia odpowiednich warunków do przechowywania akt, a wspomnieć wypada o ciasnocie na parkingu i trudnym wyjeździe. W 2011r. pojawiła się niebywała okazja aby za kwotę 924 tys. zł. kupić w centrum miasta działkę o powierzchni 28 arów wraz z budynkami o pow ok. 1400 m.kw. (są to powierzchnie 2 krotnie przekraczające obecną działkę z budynkiem) po byłym oddziale RUCH SA przy ul. Głowackiego 5. Natychmiast z tej okazji skorzystaliśmy. Obecnie w nowym budynku trwają prace adaptacyjne i modernizacyjne. Przeprowadzka planowana jest na styczeń 2014r. To jest inwestycja na lata dzięki której poprawi się standard obsługi mieszkańców, którzy praktycznie wszystkie sprawy będą załatwiać na parterze, pojawi się podjazd dla niepełnosprawnych, lepsza funkcjonalność, duża ilość miejsc parkingowych i na końcu wszystkie instytucje pod jednym dachem  (Urząd Gminy, GOPS, GZGK, a także dyżury dzielnicowych), bliskość do dworca PKS i przystanków MKS to powinno przynieść zadowolenie naszych mieszkańców.

Pytania od mieszkańców gminy Mielec
Czy jest Pan wstanie wykonać wszystkie przedwyborcze obietnice oraz czy i ile ich pan już wykonał?

odp. Wójt Gminy Kazimierz GACEK
W trakcie wyborów w 2010r. prezentowałem program wyborczy, w którym wskazywałem kierunek w jakim będę prowadził gminę w tej kadencji. Od tego nie odstępuję. Z pewnością poprawiło się funkcjonowanie urzędu, jest bardziej fachowy ale i przyjazny i pomocniczy dla petentów, temu m.in służy udział w projekcie „Przede wszystkim jakość” finansowanym w całości ze środków unijnych, którego zwieńczeniem będzie uzyskanie w listopadzie tego roku certyfikatu ISO, są świetne wyniki szkół, inwestujemy dużo w oświatę, budowana jest hala sportowa i w następnym semestrze dzieci powinny z niej korzystać, kupiliśmy ogromną ilość komputerów i innego nowoczesnego sprzętu dla szkół, poprawiła sie tez znacznie dostępność do Internetu, a w budowie jest nowoczesny system dostępu światłowodowego wprost do domu, mamy miejsca w przedszkolach, wybudowanych i wyremontowanych zostało wiele dróg i chodników, wybudowano i zmodernizowano stadiony, a następne budynki LZS i OSP są objęte programem dofinansowania na 2014r., utworzono filię ośrodka kultury w Woli Mieleckiej i na końcu powiem tak, zawalczyliśmy w końcu o jakość inwestycji gminnych by to nie kładka była tej jakości znakiem.  Obietnic wyborczych nie było zbyt dużo. W moim przekonaniu nadal nie zadawalający jest system melioracyjny, ale na stan rowów i kanałów narzeka się we wszystkich gminach i nie jesteśmy tutaj wyjątkiem. Cieszę się za to z szybkiego postępu prac nad wałami przeciwpowodziowymi. Boleję nad brakiem naborów na kanalizację w programach w których gmina mogłaby uczestniczyć. Ale w takim okresie końca perspektywy lat 2007-2013 przyszło rządzić, gdy środki już się wyczerpały. Udało sie też zrobić sporo rzeczy, o których nie marzyłem nawet 2010r. Podsumowanie na pewno nastąpi w I półroczu 2014r

Pytania od mieszkańców gminy Mielec
Jaka jest obecnie priorytetowa inwestycja gminy która wymaga dużych nakładów inwestycyjnych (uwzględniając szkoły i kluby sportowe).

odp. Wójt Gminy Kazimierz GACEK
W listopadzie odebraliśmy i rozliczyliśmy około 11 km. sieci kanalizacyjnej w Woli Mieleckiej i w Rzędzianowicach. Tego nie widać bo rury są w ziemi, lecz kanalizacja musi być priorytetem w gminie. Obecnie prowadzone są dwie wielkie i kapitałochłonne inwestycje; modernizacja budynku pod potrzeby nowego urzędu oraz budowa hali sportowej w Chorzelowie, w trakcie jest rewitalizacja kapliczki i tzw. cmentarza wojskowego w Chorzelowie, a także termomodernizacje budynków domów ludowych w Woli Chorzelowskiej i w Rydzowie oraz budynków klubów sportowych w Chrząstowie i w Złotnikach. W przyszłości musimy zmierzyć się z przebudową kładki na most oraz z budową sieci kanalizacyjnej, zbrojeniem terenów pod działalności gospodarcze, budową i rewitalizacją dróg. Jestem zwolennikiem ambitnego wykorzystania środków unijnych bo nie przypuszczam, że po latach 2014-2020 unia będzie chciała nam jeszcze cokolwiek dawać. Tych środków będzie sporo, byle nam jako gminie starczyło na wkłady własne do unijnych dofinansowań. Byle nas nie zjadły gnuśność, wygodnictwo, przemożna niechęć do reform wydatków bieżących i wola do rozdawnictwa.

Pytania od mieszkańców gminy Mielec
Wola Mielecka czy jest potrzebna przebudowa drogi wojewódzkiej do Tarnowa i wykonanie ronda w Woli Mieleckiej.

odp. Wójt Gminy Kazimierz GACEK
Wszelkie ważne inwestycje drogowe musimy rozpatrywać w kontekście tej jednej najważniejszej; przeprawy mostowej na Wisłoce wraz z obwodnicą Mielca, która wyprowadziłaby ruch z SSE Europark  w stronę na Tarnów do autostrady. To jest najważniejsze nasze zadanie i wszelkie siły i działania mieleckiej klasy politycznej, samorządowców, działaczy społecznych i gospodarczych muszą na to być ukierunkowane. Nie możemy podejmować działań, które mogłyby zaciemnić lub przysłonić ten cel. Budowa obwodnicy musi wiązać się z przebudową drogi wojewódzkiej na Tarnów, burmistrz Radomyśla Wielkiego od wielu lat zabiega o obwodnicę Radomyśla. Sądzę, że o zakresie przebudowy drogi na Tarnów muszą wypowiedzieć sie fachowcy od organizacji ruchu drogowego w kontekście planowanych rozwiązań komunikacyjnych. Ronda stanowią bezpieczne rozwiązania dla ruchu drogowego i gdyby tylko Województwo Podkarpackie zechciało je wykonać to należy je w tym wspierać. Ruch samochodowy ma tendencję rosnącą i takie rozwiązania są nie tylko potrzebne ale i konieczne.

Pytania od mieszkańców gminy Mielec
Mieszkaniec gminy pyta czy Pan będzie kolejny raz kandydował na Urząd Wójta?

Nie należę do zawodowych samorządowców. Wójtem zostałem nie z powodu jakiś wydumanych ambicji, czy aspiracji ani też z powodów finansowych. Namówiono mnie i się zgodziłem. A potem trzeba było grać by wygrać bo nikt nie lubi przegranych. Założyłem sobie, że mam zrobić pewną robotę w gminie i tego się trzymam. To przyznaję ciężki kawałek chleba i nie jest tak, jak sobie niektórzy myślą, że wójt jest jak cysorz ze znanej piosenki Stanisława Grześkowiaka. Ja pracy nie boję się, jak i tego, że dam się łatwo sprzedać lub że mnie ktokolwiek kupi. Stawiam sobie w życiu pewną maksymę, rób tak byś zawsze miał wybór. Kozackie toto jest bo zmierza w kierunku że to nie tylko inni mają mnie wybierać ale i ja mam prawo wyboru. Przy podsumowaniu w 2014r. zobaczę, jak mi poszło, co jest jeszcze do zrobienia, jakie mam pomysły by to zrobić i podejmę decyzję.


Z wójtem Gminy Mielec Kazimierzem Gackiem rozmawiał dziennikarz e-mielec.24.pl

 

źródło: www.e-mielec24.pl