Czesław Kolisz, założyciel firmy Ankol, otrzymał tytuł Mielczanina Roku 2011 i Skałkę Korso. Na gali wręczenia nagrody, która odbyła się w niedzielę, 22 kwietnia, w Night Clubie w Hotelu Polskim, dominowała podniosła atmosfera i bez wątpienia poczucie, że nagroda trafiła w odpowiednie ręce. W plebiscycie oddano w sumie 7 tys. głosów.
Po raz 16. czytelnicy Tygodnika Korso i kapituła wybrali Mielczanina Roku
Mielczanin Roku to profesor biznesu
- Jestem zaszczycony, że zostałem doceniony przez najbliższe mi środowisko, ludzi z Mielca i powiatu. Tutaj się urodziłem, wychowałem i tutaj pracuję, pomimo wielu propozycji zatrudnienia w innych, większych miastach – dziękował za wyróżnienie laureat plebiscytu.
Wręczający Skałkę Korso Bogdan Rojkowicz, prezes Agencji Wydawniczo-Reklamowej Korso, nie krył zadowolenia, że ma przyjemność z oddania jej i tytułu w ręce człowieka związanego z biznesem.
Prawa ręka laureata
W laudacji Józef Witek, który otrzymał tytuł Mielczanina Roku w 2004 roku, podkreślał, że sukces Czesława Kolisza leży też po stronie jego żony Anny, która jest wiceprezesem zarządu firmy. Przypomniał, że pani Anna swoje życie zawodowe najpierw związała ze szkolnictwem specjalnym w Mielcu, kierując Zespołem Szkół nr 4, a w 1992 roku, kiedy jej mąż zakładał Ankol i odchodził z WSK, poświęciła się tworzeniu przedsiębiorstwa, dbając o jego wizerunek.
Wizjonerstwo w firmie
Firma Ankol, z siedzibą w Chorzelowie, działa na rynku międzynarodowym, realizując kontrakty na dostawę sprzętu lotniczego, części zamiennych i usług remontowych dla polskiego Ministerstwa Obrony Narodowej oraz dla resortów obrony państw od Ameryki Południowej po kraje Dalekiego Wschodu. Firma współpracuje z 34 państwami. Jej dorobek i działalność zostały pokazane na gali w specjalnym filmie.
- Specyfika działalności lotniczej wymaga najwyższej jakości dostaw. Pomagają nam w tym ściśle przestrzegane procedury wynikające z wdrożonych 10 systemów zarządzania. Posiadamy systemy zarządzania obowiązujące polskich dostawców lotniczych, jak również systemy obowiązujące w Federacji Rosyjskiej czy dostawców dla USA i NATO – wyjaśnił Czesław Kolisz, od 40 lat zawodowo związany z branżą lotniczą.
Firma składająca się z zaufanych 70 pracowników ma też wiele wyróżnień i nagród otrzymywanych w prestiżowych konkursach w Polsce i w Europie. Można tu wymienić konkurs European Business Awards 2011 w Barcelonie oraz tytuł Managera Roku dla Czesława Kolisza i tytuł Najlepszego Przedsiębiorstwa dla Ankolu podczas gali europejskiego szczytu liderów biznesu w Oxfordzie. Firma po raz czwarty otrzymała tytuł wybitnego eksportera roku 2011, a po raz siódmy przyznano jej laur Przedsiębiorstwa Fair Play. Skałka Korso będzie kolejnym wyróżnieniem, które zajmie miejsce wśród tych ważnych trofeów.
Docenili jego pracę
Laureat przyznał, że w początkowych latach działalności nie było łatwo wejść na rynek, ale jak powiedział, cytując Lecha Wałęsę – wziąłem sprawy w swoje ręce. Wizjonerstwo i konsekwencję w działaniu podkreślała też żona laureata, Anna Kolisz, przyznając, że charyzma męża wpisana jest w DNA ich rodzinnej firmy i życie prywatne.
Nie obyło się bez wzruszających wspomnień. Pani Anna przypomniała pierwszy z prezentów, jakie otrzymała od pana Czesława, kiedy jeszcze studiowali. To był tomik poezji miłosnej z dedykacją: „Poddaję Ci się, boś mnie zwyciężyła, chcę czcić, sławić Cię, sługą Twym zostać, zaś w mym miłowaniu żaden mi nie sprosta”. - Proszę państwa, dotrzymał słowa – spuentowała Anna Kolisz, wyrażając podziw dla dotychczasowej działalności i ich wspólnej przeszłości.
Goście zaproszeni na uroczystość doceniali ogromny wkład pracy w budowanie obecnej pozycji i wizerunku firmy Ankol przez laureata. - Udowodnił pan, że wiarą w sukces można dotrzeć przez ciernie do gwiazd – powiedział starosta powiatu mieleckiego Andrzej Chrabąszcz. Starosta docenił także wierność dla ziemi mieleckiej i cieszył się, że tacy profesjonaliści promują nasz region w świecie.
Delegacja składająca się z dyrektorów, menadżerów i kierowników firmy oficjalnie wypowiedziała, za co najbardziej ceni swojego szefa. Na długiej liście zalet znalazły się m.in. prawdomówność, silny charakter, rozwijanie siebie, odwaga czy stawianie wyobraźni wyżej niż wiedzy. Pracownicy dodali, że prezes pracując ze swoją żoną w jednym gabinecie, ma przy sobie osobę, która podpowiada mu, jak powinien o siebie dbać, aby zawsze być w dobrej formie i kondycji, i uznali to za kolejną zaletę.
Wśród zaproszonych gości był również serdeczny przyjaciel rodziny Koliszów, prof. Andrzej Maciejczak, neurochirurg z Tarnowa, którego zdaniem laureat jest profesorem biznesu, a Anna Kolisz jego rektorem.
Gali wręczenia zaszczytnego tytułu towarzyszył występ zespołu Kwintesencja z Państwowej Szkoły Muzycznej w Mielcu, w którego repertuarze znalazł się ulubiony utwór Mielczanina Roku 2011 „My way” Franka Sinatry.
Anna Bratek
Czesław Kolisz to rodowity mielczanin, ma 64 lata. Po ukończeniu mieleckiego liceum studiował na Wydziale Mechaniki Politechniki Warszawskiej, uzyskując w roku 1972 tytuł inżyniera mechanika. Po studiach podjął pracę w WSK PZL Mielec jako konstruktor. Realizował wiele różnych projektów lotniczych, a następnie jako konstruktor prowadzący doprowadził do uruchomienia w Mielcu produkcji samolotu AN - 28. Przez wiele lat kierował serwisami tego samolotu. W 1992 roku założył firmę Ankol.