Wola Mielecka i powiat mielecki, akcja powodziowa

Odsłony: 3729

Fala kulminacyjna na Wisłoce dochodzi obecnie do Pustkowa, jeszcze dziś spodziewana jest w Mielcu i osiągnie stan 820-830 cm.
Na razie nie będzie zamknięty most na Wisłoce w Woli Mieleckiej.

 

819 cm, 18 maja 2010 roku o 20:00 – to poziom wody w rzece Wisłoce na wodowskazie od mostem w Woli Mieleckiej, utrzymuje sie na tym poziomie od godz. 18:00. Wysokość lustra wody w tym miejscu normalnie wynosi około 212 cm.

Powódź 18.05. 2010      ...   >> Monitoring powodziowy <<

Strażacy bronią Woli Mieleckiej, Wisłoka zrównała się z wałem z worków z piaskiem. Strażacy OSP i mieszkańcy Woli Mieleckiej umacniają wały obok mostu na Wisłoce, oraz wzdłuż rzeki, gdzie występuje zagrożenie. Piasek jest sypany do worków i rozwożony ciągnikami w miejsca, gdzie przecieka woda. Droga wojewódzka nr 983 w Woli Mieleckiej - woda przelewa się przez ulicę, ale droga jest przejezdna. W miejscu gdzie woda przelewała się przez jezdnię, strażacy ułożyli worki z piaskiem.


Film:  Strażacy OSP i mieszkańcy Woli Mieleckiej przy umacnianiu wałów na Wisłoce


Niestety budowa obiecanych wałów na Wisłoce w Woli Mieleckiej jest dalej tylko na papierze, a już po raz kolejny wydawane są ciężkie pieniądze na łatanie tego co rozsypie się za kilka miesięcy.

W godzinach popołudniowych nad Wisłokę szły pielgrzymki ciekawskich, policja zaczęła usuwać gapiów, którzy blokowali dojazd służbom ratunkowym do zalewanych terenów.

Fotografia lotnicza z zalanych przez wody Wisłoki obszarów obok mostu w Woli Mieleckiej

 

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Komunikaty. Aktualne informacje na temat sytuacji powodziowej w powiecie mieleckim.

godz.21:00 - Woda wlewa się do Książnic. Droga Mielec - Przecław jest nieprzejezdna. Zalane lub podtopione są: Kiełków, Książnice, Podleszany, na miejscu pracują służby ratownicze.
godz.20:00 Wola Mielecka rz. Wisłoka  [Monitoring powodziowy]

godz.18:00 - W Ziempniowie powstała 80-metrowa wyrwa w wale na rzecze Breń. Miejscowość została praktycznie całkowicie zalana. Woda płynie dalej w kierunku Zabrnia i gminy Szczucin. Trwa ewakuacja wsi. Wisła zrobiła tzw. "cofkę” zaczyna wpływać do koryta Brnia. Poziom wody rośnie w oczach.
godz.17:00 - Trwa ewakuacja mieszkańców Ziempniowa. W Kosówce i Zabrniu w kilku miejscach przesiąkły wały, miejscowości są ewakuowane. W Słupcu przesiąkł wał na rzecze Breń od strony Borowej.
godz.16:00 - W miejscowości Ziempniów został przerwany wał na rzece Breń, rozpoczęto ewakuację mieszkańców.
W Zabrniu i Kosówce otrzymano sygnał o przerwaniu śluzy.

Rzeka Breń przerwała wał w miejscowości Ziempniów w powiecie mieleckim. Trwa ewakuacja 60 gospodarstw.
W ten rejon skierowani zostali m.in. żołnierze, którzy będą pomagać przy ewakuacji i zabezpieczeniu mienia.

Ewakuowano 11 gospodarstw w powiecie mieleckim w gminach: Przecław, Wadowice Górne oraz Radomyśl Wielki, oraz ewakuowano dobytek z 50 gospodarstw w gminie Czermin
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Najpierw uziemił samoloty, teraz wywołał powodzie
Nietypowe, gwałtowne opady deszczu w maju to częściowo efekt unoszącego się nad Europą pyłu, który wyrzuca islandzki wulkan Eyjafjoell.  Na niekorzystne warunki meteorologiczne nałożył się wpływ wulkanicznych pyłów. To może sprawić, że lato będzie bardziej mokre i chłodniejsze.

Niż, który jest sprawcą obecnych problemów m.in. nad południową Polską, nosi imię Jolanta i ma centrum nad Ukrainą. Jest to masa ciepłego i bardzo wilgotnego powietrza. Jak mówiła Grabowska, nie może ona przemieścić się dalej na północ, bo drogę blokuje mu chłodniejsze powietrze polarnomorskie z zachodu.

- Podobnie jak w lipcu 1997czy sierpniu 2004 roku efektem spotkania ciepłego i bardzo wilgotnego powietrza znad Morza Śródziemnego z chłodniejszym powietrzem znad Atlantyku oraz obszarami górzystymi (Karpatami) są obfite opady. Zarówno wtedy, jak i teraz spowodowały one gwałtowne powodzie na południu Polski. Tym razem taka sytuacja wystąpiła wcześniej, w związku z wybuchem wulkanu na Islandii i krążącym w atmosferze pyłem.


Foto akcji powodziowej na rzece Wisłoce w Woli Mieleckiej