Pielgrzymka Wola Mielecka - Jasna Góra - Kalisz - Licheń

W dniach 15 - 16 listopada 2013 roku  grupa parafian z Woli Mieleckiej udała się na autokarową pielgrzymkę Jasna Góra – Kalisz – Licheń. Pielgrzymkę rozpoczęliśmy modlitwą w progach naszej kaplicy i około godziny 4:30 wyruszyliśmy na pielgrzymkową drogę.

 

 Wszyscy pielgrzymowali w jakiś intencjach z którymi zmagają się na co dzień, jednakże jako wspólnota dziękowaliśmy Bogu za dar Roku Wiary prosząc aby jego owoce towarzyszyły nam jak najdłużej. Matce Bożej i Świętemu Józefowi ( patron rodzin i budowanych kościołów) polecaliśmy naszą wspólnotę parafialną – szczególnie za rodziny,  a także  dzieło budowy kościoła – wszystkich ofiarodawców i budowniczych.

 

Już o godzinie 8 uczestniczyliśmy we Mszy Świętej sprawowanej w Kaplicy Matki Bożej w języku łacińskim. Gdzie czekała nas wielka niespodzianka ponieważ byliśmy praktycznie jedyną grupą i dlatego mogliśmy modlić się tuż przed cudownym wizerunkiem Matki Bożej. Po czasie na indywidualną modlitwę uczestniczyliśmy w Drodze Krzyżowej na wałach. Rozważania na temat wiary czytali poszczególni pielgrzymi, zaś nabożeństwu przewodniczył Ksiądz Proboszcz. Po kilku kwadransach odpoczynku wyruszyliśmy w dalszą drogę.

W Sanktuarium Świętego Józefa w Kaliszu przyjęto nas bardzo serdecznie. Najpierw jeden z księży wikariuszy oprowadził nas po Bazylice Mniejszej i opowiedział historie związaną z samym kościołem jak i z  łaskami słynącym obrazem Świętej Rodziny. Następnie zeszliśmy do podziemi gdzie znajduje się sala pamięci i kaplica Męczeństwa Duchowieństwa Polskiego z czasów II Wojny Światowej. O godzinie 15 uczestniczyliśmy w Koronce do Bożego Miłosierdzia oddaliśmy cześć relikwiom Świętej Siostry Faustyny i braliśmy udział we Mszy Świętej sprawowanej w Kaplicy Świętego Józefa w intencjach jakie towarzyszyły naszej pielgrzymce.

Późnym popołudniem przybyliśmy do wsi Stary Licheń.Jest to bardzo szczególne miejsce ze względu na objawienia Matki Bożej i cudowny obraz Matki Bożej Bolesnej Królowej Polski. Przybywają tam rzesze pielgrzymów z całej Polski ze swoimi modlitwami, czując wyjątkowość i niezwykły charakter tego miejsca. Tutaj, w pierwszej połowie XIX w., żołnierz napoleoński - Tomasz Kłossowski zawiesił na sośnie wizerunek Maryi. Kilka lat później w tym samym miejscu pasterzowi Mikołajowi Sikatce ukazała się Matka Boża - Bolesna Królowa Polski. Nawoływała do nawrócenia i modlitwy. Przepowiedziała też czasy zarazy. Przed Jej oblicze w 1852 r., podczas epidemii cholery, przybywali wierni po nadzieję i ratunek. Wielu doznało tu uzdrowień. Wszystko to sprawiło, że maleńki obrazek Matki Bożej,  uznano za cudowny.

 

 ZOBACZ GALERIĘ ZDJĘĆ Z PIELGRZYMKI 

 

Po zakwaterowaniu się w domu pielgrzymkowym ( oddalonym od Sanktuarium o około 200 metrów)i posiłku pielgrzymi podzielili się na mniejsze grupy, jedni spacerowali po parku otaczającym Bazylikę w Licheniu inni modlili się w kaplicy a jeszcze inni odpoczywali po dniu pełnym przeżyć. Kolejny dzień pobytu w Licheniu rozpoczęliśmy Mszą Świętą. Następnie zapoznawaliśmy  się  z historią tego miejsca,  zwiedzając  wszystkie szczególne zakątki sanktuarium, z pomocą  miejscowego przewodnika. Po wspólnej przechadzce przyszedł na tak zwany czas wolny, podczas którego można było odbyć Drogę Krzyżową na Golgocie wzniesionej z kamieni, wejść lub wjechać na wieże z którego rozciąga się przepiękny widok na całą okolice ( przy dobrych warunkach nawet do 3O km.), coś zjeść czy też zakupić pamiątki.

 

Około godziny 14 modlitwą różańcową rozpoczęliśmy drogę powrotną, potem „w ruch poszły” śpiewniki ( ku ogólnemu zadowoleniu ) i tak z drobnymi przerwami wszyscy śpiewali aż do Woli Mieleckiej. I tylko co jakiś czas z autobusu można było usłyszeć głos : „kiedy następna pielgrzymka ?” .

 

Doświadczenie szczególnej obecność Matki Bożej i Świętego Józefa, piękno i ogrom Bazyliki Licheńskiej nie pozwoliły wrócić nieprzeminionym wewnętrznie. Wszystkim polecamy odwiedzenie tych  szczególnych  miejsc.

 

Dawid Krawiec


{morfeo 22}