Rytuał na Wielki Piątek – domowa adoracja Krzyża

Wraz z całym Kościołem przeżywamy drugi dzień Triduum Paschalnego – Wielki Piątek. W centrum stawiamy dzisiaj Krzyż Chrystusa i Jego Mękę podjętą za nasze grzechy. Na wzór poprzednich części Rytuału rodzinnego, również i w tej książeczce znajdziecie na początku informacje dotyczące kształtowania się obchodów Wielkiego Piątku i opis niektórych znaków związanych z tym dniem. Jako przypomnienie podajemy też informacje dotyczące postu obowiązującego wierzących w ten wyjątkowy dzień. Następnie, po wprowadzeniu do liturgii, która jest celebrowana w kościołach, dajemy wam propozycję pobożnego przeżycia Wielkiego Piątku w rodzinie.

Zachęcamy was gorąco do celebrowania wspólnie Domowej adoracji Krzyża. Możecie także indywidualnie lub wspólnie odprawić Drogę Krzyżową albo Gorzkie Żale.

Dlaczego Wielki Piątek. Odrobina historii
Był to 14 dzień miesiąca Nisan, przeddzień żydowskiego święta Paschy. Podczas gdy w Świątyni Jerozolimskiej kapłani zabijali baranki na wieczerze w żydowskich domach, na Golgocie umierał na Krzyżu Jezus.
Na pamiątkę tego wydarzenia w Azji Mniejszej już w II wieku ukształtował się doroczny obchód ku czci Chrystusa. Był to piątek, dzień postu, przygotowujący do Wielkanocy, celebrowanej następnego dnia. Wierni koncentrowali się na rozważaniu Męki i Śmierci Jezusa jako bramy do Jego Zmartwychwstania. W Rzymie początkowo ten dzień nie był szczególnie obchodzony.
Dopiero w IV wieku zaczął się rozwój liturgii wielkopiątkowej. W pewnym stopniu przyczyniła się do tego św. Helena, która odnalazła w Jerozolimie relikwie Krzyża świętego. Pątniczka Egeria, która niestrudzenie prowadzi nas po jerozolimskich początkach świąt paschalnych, opisuje z dużą dokładnością ten dzień. O świcie, w drodze powrotnej z Góry Oliwnej po nocnym czuwaniu, wierni nawiedzali miejsce biczowania Pana Jezusa. Zaś po krótkim odpoczynku w domu, od godziny ósmej rano, aż do południa mieli możliwość zobaczenia i uczczenia relikwii Krzyża. Następnie od południa aż do godziny piętnastej słuchali biblijnych proroctw o cierpieniu Mesjasza i opisu Męki Chrystusa. Na zakończenie chrześcijanie nabożnie wspominali pogrzebanie Ciała Zbawiciela, a potem mogli odpocząć lub dalej czuwać i modlić się.
Nie wiemy jak w tym okresie wyglądało przeżywanie Wielkiego Piątku w Rzymie. Jedno pozostaje pewne: w Wielki Piątek przez wieki, ani w Jerozolimie, ani w Rzymie, nie odprawiano Mszy św. Na wyjątek od tej tradycji wyraził zgodę dopiero papież Benedykt XVI, gdy pozwolił aby we włoskiej Aquili, Sekretarz Stanu Tarcisio Bertone odprawił 10 kwietnia 2009 r. Mszę pogrzebową za ponad 300 ofiar trzęsienia ziemi, które nawiedziło to miasto na początku Wielkiego Tygodnia.
Więcej informacji dotyczących celebracji Wielkiego Piątku w Rzymie przynoszą zapisy z VII wieku. Papież udawał się w pielgrzymce do bazyliki Krzyża świętego, aby tam wysłuchać opisu Męki Pańskiej według św. Jana i odmówić uroczystą modlitwę powszechną.
Podobna celebracja odbywała się w innych kościołach rzymskich, z tym że tam wierni mogli ponadto wpatrywać się Krzyż postawiony na ołtarzu oraz otrzymywać Komunię św. W pierwszej połowie VIII w. papieska procesja wielkopiątkowa stała się bardziej wymowna. O godz. 14.00 papież, wraz ze swoim orszakiem, szedł boso do bazyliki świętego Krzyża. Na czele było niesione kadzidło, diakon, oprzedzający papieża niósł relikwie Krzyża św. przechowywane w kaplicy papieskiej. Gdy dotarli do celu, relikwie umieszczano na ołtarzu, a papież padał na twarz i w geście prostracji modlił się. Mieszkańcy Rzymu, podobnie jak mieszkańcy Jerozolimy w IV wieku, tłumnie schodzili się do tego miejsca, aby zobaczyć i ucałować cenne relikwie Męki Pańskiej, słuchali również ewangelicznego opisu śmierci Chrystusa, a potem wracali do swoich parafii, aby przyjąć Komunię św.

Od końca VIII aż do XI wieku adoracja Krzyża (dwóch skrzyżowanych kawałków drewna bez wizerunku Chrystusa, a nie tylko relikwii Krzyża świętego), była rozbudowanym obrzędem, który miał podkreślać godność królewską Chrystusa. Na Zachodzie i Północy Europy Krzyż zakrywany płótnem był wnoszony, unoszony i okazywany ludowi. Na jego cześć śpiewano aklamacje i pieśni, a na zakończenie adoracji był ponownie zawijany w płótno i wynoszony poza ołtarz. Z tego zwyczaju zrodziło się organizowanie pogrzebu Jezusa, które dało początek dobrze znanej nam tradycji „Grobu Pańskiego”. W tym też okresie wierni coraz rzadziej przystępują do Komunii św. i dlatego ostatecznie w XIII w. przyjęto praktykę, iż w Wielki Piątek Komunię św. przyjmował tylko sam kapłan, a wierni jedynie pocałunkiem adorowali Krzyż, słuchali Męki Pańskiej i asystowali przy uroczystej modlitwie powszechnej. Dopiero Pius XII w 1955 r. zezwolił, aby wierni, którzy w tej podniosłej liturgii adorują Umęczone Ciało Chrystusa na Krzyżu, mogli Go przyjąć także pod postacią Chleba Eucharystycznego.

Dzisiaj w kościele. Liturgia Męki Pańskiej
Wielki Piątek i Wielka Sobota to dwa dni w roku, kiedy w kościele nie celebruje się Mszy św. (Wigilia Paschalna sprawowana w sobotę późnym wieczorem jest już Mszą św. niedzielną). Dzisiaj w kościele celebruje się Liturgię Męki Pańskiej, która ma pomóc Kościołowi zatrzymać się na rozważaniu cierpienia Chrystusa. Natomiast brak Mszy, która jest bezkrwawą pamiątką ofiary krzyżowej, kieruje wzrok wiernych na tę jedyną i krwawą ofiarę z Golgoty. Przebity bok Chrystusa na Krzyżu – z którego wypłynęły krew i woda – jest źródłem mocy dla Eucharystii i innych sakramentów.
Skupienie, cisza i surowy wystrój w prezbiterium kościoła mają zachęcać do osobistej rozmowy z Bogiem. Nie ma pieśni na wejście, tylko przejmująca cisza i kapłan leżący krzyżem, który wraz z ludem na klęczkach, zanosi gorące błagania przed Boży majestat. Ponieważ tego roku, kościoły będą puste, wszyscy uczestnicy tej liturgii zostali poproszeni o to, aby wraz z kapłanem upadli na twarz, błagając o odpuszczenie grzechów i o ustanie epidemii. W liturgii słowa czytania wskazują na Jezusa wzgardzonego przez ludzi, fałszywie oskarżonego i biorącego na siebie nasze boleści. Jest to niejako wprowadzenie do kolejnej w tym tygodniu proklamacji opisu Męki Pańskiej, przekazanej nam przez umiłowanego ucznia – św. Jana. Po homilii rozpoczyna się uroczysta modlitwa powszechna. Na wzór Chrystusa, Kościół obejmuje w niej symbolicznie cały świat, wszystkich ludzi i wszystkie ich strapienia. W tym roku, z woli papieża, do dziesięciu tradycyjnych intencji, zostanie dodana jeszcze jedna za wszystkich udręczonych trwającą epidemią, a szczególnie za chorych i tych, którzy się nimi opiekują oraz za zmarłych i tych, którzy opłakują ich śmierć. Podobnie jak na rozpoczęcie liturgii, również tutaj jest miejsce na ciszę i osobistą modlitwę do Boga w podanych intencjach.
Rozważanie Męki Pańskiej i modlitwa przygotowują serce do centralnego wydarzenia tej celebracji, czyli do adoracji Krzyża. Uroczyście wniesiony i stopniowo odsłaniany Krzyż objawia potęgę Bożej miłości, zdolnej do tak wielkiego poświecenia, w którym Bóg nie oszczędził nawet własnego Syna, lecz wydał Go za nas, abyśmy żyli na wieki (por. Rz 8, 32). I choć w każdym kościele, z powodu epidemii, tylko jeden kapłan ucałuje Krzyż, nie oznacza to, iż inni są pozbawieni możliwości uczczenia Ukrzyżowanego Ciała Chrystusa. Wpatrywanie się w Krzyż oraz śpiew pieśni pasyjnych i Suplikacji są wyrażeniem wiary i wezwaniem do pokornej adoracji Jezusa.Miłość do Ukrzyżowanego i wdzięczność za jego ofiarę krzyżową przygotowują serce do przyjęcia Eucharystycznego Ciała Jezusa w Komunii św. Niestety , w tym roku, tylko nieliczni będą mogli uczynić to w sposób sakramentalny. Miliony wierzących rozproszonych w świecie przyjmą, tak jak i wy, Komunię duchową.

Polska tradycja przewiduje, że na zakończenie liturgii wielkopiątkowej, Ciało Chrystusa zanosi się do „Grobu Pańskiego”. Ze względu na epidemię i prośbę o pozostanie w domu w kościołach tego roku nie będą organizowane „Groby Pańskie”. Najświętszy Sakrament pozostanie w tabernakulum, a przed ołtarzem, na którym stoi krzyż, zostanie złożona figura Chrystusa pogrzebanego.

Dzisiaj w domu. Mała zachęta.
Wielki Piątek to dzień, w którym codzienne życie zwalnia, a nasilają się ostatnie przygotowania do Świąt. Zazwyczaj to już w piątek rozpoczynało się przygotowanie wybranych potraw, które w sobotę rano trzeba było włożyć do koszyczka ze święconką. W tym roku nie ma potrzeby tak się spieszyć, bo koszyczek może być przygotowany dopiero jutro. Będziecie przecież mieli na to wystarczająco dużo czasu. Dlatego, w tym wyjątkowym roku, warto także dzisiaj w domu zatrzymać się nad istotą Wielkiego Piątku i doświadczyć spotkania z Chrystusem Ukrzyżowanym.

Dzisiaj Krzyż i Męka Pana naszego Jezusa Chrystusa są w centrum uwagi i modlitwy człowieka wierzącego. I choć z pewnością nie możecie zostawić wszystkiego,
aby spędzić ten dzień na wdzięcznej modlitwie, to postarajcie się go przeżyć w duchu umartwienia przez świadomie podjęty post i powstrzymanie się od pokarmów mięsnych. Post nie musi ograniczać się wyłącznie do jedzenia. Może to być również post od Internetu, telewizji, radia czy muzyki rozrywkowej, aby w to miejsce posłuchać więcej pobożnych pieśni, rozważyć fragmenty Męki Pańskiej czy chociażby pomilczeć. Dzieciom można zaproponować post – wstrzymanie się – od jakiegoś rodzaju zabawy, aby i one w duchu umartwienia zrobiły dzisiaj coś więcej dla Pana Jezusa Ukrzyżowanego.

Znajdźcie również odpowiednią chwilę na modlitwę rodzinną i na waszą modlitwę osobistą. Jeżeli tylko jest to możliwe postarajcie się wysłuchać w skupieniu transmisji Liturgii Męki Pańskiej z kościoła albo nabożeństwa Drogi Krzyżowej.
Jako wspólną modlitwę proponujemy wam rodzinną adorację Krzyża. Możecie ją odprawić o godzinie 15:00, ale możecie również wybrać inną, bardziej dla was dogodna porę. Centralnym momentem tej modlitwy jest odsłonięcie Krzyża i ucałowanie go w geście adoracji. Ta adoracja zostaje przedłużona o śpiew pieśni i modlitwy wynagradzające. Podobnie jak w kościele, po ucałowaniu Krzyża można otrzymać Komunię św., tak również i w domu postarajcie się o przyjęcie komunii duchowej. Wprowadzeniem do tej adoracji Krzyża i komunii duchowej jest medytacja i wasza rozmowa z domownikami oparta o krótki fragment z opisu Męki Pańskiej według św. Jana.

Na zakończenie, przed błogosławieństwem, możecie skorzystać z propozycji Modlitwy powszechnej, czyli modlitwy za innych. Jest to ważny element dnia dzisiejszego dnia. Tak jak Chrystus umarł za wszystkich, podobnie i my chcemy modlić się za wszystkich. Na zakończenie tej modlitwy znajdziecie zachętę do odmówienia Koronki do Miłosierdzia Bożego. Jeżeli uznacie to za stosowne, tę część nabożeństwa możecie odprawić o godzinie 15:00, a pozostałe modlitwy celebrować o innej porze.

Dla waszej osobistej modlitwy proponujemy wam również, jeżeli czas i obowiązki na to pozwolą, odprawienie indywidualnie lub ze współmałżonkiem Drogi
Krzyżowej. Ponieważ w wielu naszych parafiach po zakończeniu Liturgii Męki Pańskiej i przeniesieniu Najświętszego Sakramentu do „Grobu Pańskiego”,
śpiewało się Gorzkie żale i inne pieśni pasyjne, możecie zamiast wieczornego pacierza zaśpiewać w waszym domu Gorzkie żale, lub wysłuchać ich, z nagrań jakie
są dostępne na płytach albo na kanale YouTube. Możecie także zaśpiewać lub wysłuchać waszych ulubionych pieśni pasyjnych.


Pełny tekst rytuału rodzinnego na Wielki Piątek w formie .pdf możesz pobrać  >>>TUTAJ<<<