Kurs dla kobiet gminy Mielec "Prowadzenie działalności gastronomicznej"

Odsłony: 4532

Dziewiętnaście pań z Woli Mieleckiej, Książnic, Goleszowa i Złotnik otrzymało zaświadczenia o ukończeniu kursu "Prowadzenie działalności gastronomicznej", a tym samym uzyskały dodatkowe kwalifikacje zawodowe. Kurs rozpoczął się w połowie grudnia 2009 r. w Domu Ludowym w Woli Mieleckiej, a zakończył 13 stycznia 2010 roku.

Kuchennej wiedzy nigdy za wiele

Zakończyła się dziewiąta edycja kursu dla kobiet w powiecie mieleckim, którego celem było zdobycie umiejętności prowadzenia własnej firmy gastronomicznej. Dzięki zdobytym umiejętnościom panie mogą pracować w placówkach żywienia otwartego i zamkniętego, jest to pierwszy stopień, który upoważnia ich do wykonywania zawodu, wykonywania prostych czynności w zakładzie gastronomicznym typu pomoc kuchenna. Zorganizowany był pod kątem prowadzenia żywienia dzieci w przedszkolu.




Kurs opracowany został tak aby z jednej strony dostarczyć uczestniczkom informacji teoretycznych, zaś z drugiej zapoznać słuchaczki z praktycznymi zastosowaniami obsługi klienta, organizacji przyjęć, podawania, przyrządzania różnego rodzaju dań. Panie wypróbowały nowe przepisy zarówno sałatek, ciast jak i mięs.

Oficjalne zakończenie kursu odbyło się 13 stycznia 2010 roku w Domu Ludowym w Woli Mieleckiej. Część praktyczną prowadziła Janina Bierzyńska, nauczycielka gastronomi w ZSCKR im. prof. Władysława Szafera w Rzemieniu.

Technologia gastronomiczna jest bardzo skomplikowana i skazuje osoby, które mają z nią kontakt na zdobywanie nowej wiedzy i doświadczeń. Spotkanie z paniami dało mi wiele satysfakcji, praca z osobami dorosłymi działa w obie strony, ja uczę się czegoś nowego od pań i myślę, że o tą wiedzę jesteśmy teraz wszystkie bogatsze. Były otwarte na nowości, nawet te które maja duże doświadczenie zawodowe. Panie stanowiły bardzo zwartą grupę systematycznie uczęszczały na warsztaty, tak zdyscyplinowanej i prężnej grupy już dawno nie widziałam. Nie było tutaj ani jednego dnia zajęć, żeby nie było pełnej sali mówiła pani Janina.

Panie na kursie uczyły się prowadzenia żywienia w placówkach zamkniętych. Przez kolejne sześć spotkań poznawały kolejne działy gastronomi. Na początku była to teoria związana z formami prawnymi i etapami zakładania i prowadzenia własnej firmy.

Omówiono HACCP, czyli analizę i kontrolę jakości i punktów krytycznych w zakładowym żywieniu zbiorowym, który polega ona na zidentyfikowaniu miejsc, w których mogą pojawić się niebezpieczeństwa i odpowiednim zareagowaniu, jeżeli zagrożenie wystąpi.


Panie zapoznały się z rolą składników odżywczych i wartością kaloryczną pokarmów, techniką gotowania warzyw i potraw jarskich. Przed świętami Bożego narodzenia głównym tematem spotkania był proces technologiczny obróbki wstępnej, oraz sporządzanie potraw z ryb. Ponieważ ryba jest potrawą nieodłącznie związaną z tymi świętami. Panie opowiadały jak przyrządzają ryby w swoich domach. Z dużym zainteresowaniem spotkał się przepis na dorsza gotowanego z warzywami, oraz dorsza duszonego z pieczarkami, była to nowość, okazało się, że żadna z pań tak ryby nie przyrządza. Panie prowadzące kurs miały satysfakcję, że te dwie potrawy będą wprowadzone do jadłospisu w tym rejonie.

Technika wykonania i sposoby wykańczania ciast to kolejny ciekawy temat na czasie. W trakcie przygotowania placków odbyła się pogawędka na jakie wymogi sanitarne należy zwrócić uwagę w przedszkolu i małej cukierni.

Tematem na czasie są nowe metody żywienia dietetycznego dzieci ci całego społeczeństwa. W obecnym czasie odchodzimy od technik smażenia w głębokich kąpielach tłuszczowych. Znacznie więcej przygotowujemy potrawy na bazie gotowania, duszenia, to są najzdrowsze techniki do których trzeba przekonać młode pokolenie. Panie przyrządziły galantynę z kurczaka, która została podana na zakończenie kursu. Omówiona zostało sporządzanie potraw w oparciu o kuchnie zimną, czyli galaretki, jajka faszerowane.

Risotto to potrawa, która na stałe zostanie wprowadzona w domowym menu u pani Bożeny Ortyl z Książnic. – zaczęłam prowadzić samodzielne życie, kurs był okazją do zdobycia nowych umiejętności kulinarnych, pokazał jak ważne są również drobne szczegóły, na które przeważnie nie zwracamy uwagi. Podczas przygotowani potraw unikałyśmy stosowania dużych ilości soli zastępując ją ziołami.

Janina Bierzyńska gratulowała zdobytych uprawnień, kurs był udany, bardzo dobrze, że taka forma kursu jest rozpowszechniana. Dowiadujemy się nie tylko o nowościach, ale i podstawowych czynnikach, które też są ważne. Nawet samo podanie jakiegoś dania jest bardzo ważne, bo nie chodzi tu o ilość. W przepisach jakie podaję unikam smażenia, staram się przyrządzić potrawy w oparciu o gotowanie i duszenie. Na zakończenie życzyła, żeby zdobyte umiejętności i doświadczenia się przydały paniom  w życiu zawodowym, ale także w domowym.

Uczestniczki kursu głośnymi oklaskami i pięknymi kwiatami podziękowały organizatorom za zdobyte umiejętności kulinarne i zawodowe. Jak wielokrotnie podkreślały, mogły się tutaj spotkać dzięki inicjatorkom kursu, czyli paniom z Koła Gospodyń Wiejskich z Woli Mieleckiej z przewodniczącą Genowefą Krawiec na czele. Gmina Mielec wygospodarowała środki finansowe, panie przynosiły potrzebne produkty, z których później przyrządzały potrawy.

Ewa Gawlak (specjalista ds. przedsiębiorczości, wiejskiego gospodarstwa domowego i agroturystyki - ZD Mielec) z Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Boguchwale, który był organizatorem kursu wręczyła dziewiętnastu paniom z Książnic, Woli Mieleckiej, Goleszowa i Złotnik zaświadczenia o ukończeniu kursu "Prowadzenie działalności gastronomicznej".

wichz


Filmy